MLECZKO ZIOŁOWE NAWILŻAJĄCO-OCZYSZCZAJĄCE DO DEMAKIJAŻU „LUKRECJA I SZAŁWIA”

By | 08:52 39 comments
 




MLECZKO ZIOŁOWE NAWILŻAJĄCO-OCZYSZCZAJĄCE DO DEMAKIJAŻU „LUKRECJA I SZAŁWIA”



PODSTAWOWE INFORMACJE

Typ cery
każdy typ cery
Przeznaczenie
do demakijażu, do twarzy
Działanie
nawilżające, oczyszczające
Seria
Kosmetyki ziołowe

Składniki aktywne: wyciąg z lukrecji i szałwii, olej winogronowy, alantoina, d-pantenol
Działanie: dzięki lekkiej konsystencji mleczko nie rozciąga naskórka i nie zatyka porów. Naturalne substancje oczyszczające cerę z podkładów i pudrów (saponiny pochodzące z lukrecji, olej winogronowy) zapewniają dokładne usunięcie makijażu.

Przeznaczenie: do cery suchej, mieszanej a nawet tłustej.
Właściwości: wyciąg z lukrecji nawilża skórę, szałwia ją oczyszcza.
Sposób użycia: rozprowadź kosmetyk za pomocą płatka kosmetycznego i dokładnie oczyść twarz od makijażu. Następne opłucz twarz wodą i zastosuj tonik Fitomed odpowiedni do Twojego typu cery.


Objętość: 200 ml.
Skład/Ingredients: Aqua,Glyzyrrhiza Glabra Root Extract, Salvia Leaf Extract, Vitis Vinitera Seed Oil, Isopropyl Palmitate, Ethylhexyl Palmitate, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Panthenol, Allantoin, Trilaureth-4 Phosphate, Parfum, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin


Mleczko znajduje się w 200 ml plastikowej butelce z pompką co mnie bardzo cieszy, gdyż bardzo preferuje tego typu aplikację produktu. Pompka działa bez zarzutu. 


Mleczko posiada kremową gęstą konsystencję dzięki czemu nie spływa z twarzy jak i z wacika. Zapach jest bardzo przyjemny -  ziołowy. Wyciąg z szałwii oczyszcza skórę, a lukrecja działa nawilżająco.


Działanie mleczka u mnie sprawdziło się w 100%. W sposób skuteczny oczyszcza moją cerę i sprawia, że jest ona nawilżona. Za jednym pociągnięciem pozbywam się makijażu, mleczko radzi sobie nawet z wodoodporną maskarą. Po  jego zastosowaniu nie mam uczucia ściągnięcia skóry. Skóra po jego użyciu jest doskonale oczyszczona, miękka i pachnąca. Jestem bardzo zadowolona z działania tego mleczka i na pewno zostanie ze mną na dłużej. 




Jaki jest Wasz ulubiony produkt do demakijażu?





FitoTeka



PODPIS
Nowszy post Starszy post Strona główna

39 komentarzy:

  1. Zdecydowanie nie lubię mleczek do demakijażu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No każdy lubi co innego, dobrze że mamy duży wybór na rynku :)

      Usuń
  2. NIE MIAŁAM JESZCZE OKAZJI TESTOWAĆ TAKIEGO MLECZKA ALE CHĘTNIE PO NIEGO SIĘGNĘ PODCZAS NAJBLIŻSZYCH ZAKUPÓW.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aktualnie to mój ulubiony kosmetyk do demakijażu. Niestety już mi się kończy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też go bardzo polubiłam i wydajność jest dość dobra co mnie bardzo cieszy.

      Usuń
  4. U mnie królują micele.. to chyba się nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ziołowe kosmetyki. Mam nawet kilka z nich w domu i są niezawodne. Maja bardzo naturalny skład.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie lubie mleczek do demakijazu.. a lukrecja i szalwia - na pewno nie przypadloby mi do gustu to polaczenie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda bo naprawdę jest fajne, ale wiadomo każdy lubi co innego :)

      Usuń
  7. Rzadko sięgam po mleczka do demakijażu, jakoś wolę micele :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Do demakijażu wolę płyny micelarne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam szałwie w każdej postaci, nie znam tego kosmetyku.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za mleczkami, ale nie lubilam tez olejkow, jednak siw przekonalam ze sa całkiem spoko :). Moze i do tego kosmetyku sie przekonam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nienawidzę lukrecji :( Jakby produkt okazał się być dla mnie stworzony to chyba przeżyłabym ten fakt :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zazwyczaj używam micelka :) Mleczka już dawno nie kupowałam. Dostałam tylko jedno z Delii :)

    OdpowiedzUsuń
  13. dawno temu miałam to mleczko ale u mnie się nie sprawdziło i zużyłam je jako mleczko do ciała.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja nie jestem w stanie przekonać się do używania mleczek :(

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie, że jesteś tak bardzo zadowolona,lecz do mleczek mnie nikt nie przekona już

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardziej wolę płyny micelarne nić mleczka :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oo super, że do każdego typu cery :) Mleczka ziołowego nigdy jeszcze nie testowała żadna z nas, ale myślimy, że to tylko kwestia czasu :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Lubię mleczka do zmywania makijażu ale częściej używam olejków

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja zazwyczaj używam płynu micelarnego, ale to mleczko ma spory plus - wygodna pompkę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. W sumie makijaż mam na twarzy tak bardziej odświętnie, ponieważ zmagam się z zaskórnikami i trądzikiem. Ale jeżeli chodzi o demakijaż to używam płynu micelarnego Pharmacis i do tego później myję twarz szczotką. :)
    www.oliwia-zofia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie przepadam za mleczkiem do demakijażu :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja do demakijażu postawiłam na micele. Jednak marke Fitomed dobrze znam i czesto wracam do ich asortymentu.

    OdpowiedzUsuń
  23. Obecnie używam micelarnych do demakijażu xd a ten też się dobrze prezentuje

    OdpowiedzUsuń
  24. Muszę wypróbować! 😃♥️

    OdpowiedzUsuń
  25. nie przepadam za mleczkami do demakijażu , w pielęgnacji używam płynu micelarnego

    OdpowiedzUsuń
  26. Kurcze, super skład, ale pewnie by mnie uczulił, bo wszystkie takie ziołowe cudeńka powodują później u mnie tygodniową wysypkę :(
    Zapraszam w wolnej chwili do siebie :) www.testacja.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. Kiedyś nie wyobrażałam sobie demakijażu bez mleczka - teraz przerzuciłam się na micele, ale... Czasem i na mleczko mam ochotę - czasem chce się "wrocić do korzeni" :D Marka fitomed jest mi obca, ale pora w końcu coś wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kosmetyki od Fitomedu znam od dawna. Są świetne. Tego mleczka, jednak jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  29. wpisuje na moją listę do poznania kosmetyku, zainteresowałaś mnie niem

    OdpowiedzUsuń
  30. ja aktualnie stosuje toniki :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zdecydowanie jest to kosmetyk dla mnie :) Bardzo lubię sięgać po mleczka, gdyż zawsze fajnie oczyszcza się nimi twarz z makijażu.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja stawiam jednak na płyn micelarny lub olejek

    OdpowiedzUsuń
  33. Kosmetyk zapowiada się ciekawie, jednak u mnie by się nie sprawdził, nie lubię zapachu szałwii.

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja do demakijażu używam płynów micelarnych. Za mleczkami nie przepadam, więc i na to się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz, który motywuje mnie do dalszej pracy. Staram się w 1 kolejności odwiedzać blogi, które pozostawiają ślad u mnie.

Proszę o NIE SPAMOWANIE trafię do Was :)