Ciekawość jakie badania i jak w ogóle wygląda ten cały proces jest na pewno bardzo duża.
Kiedy dostajemy telefon z fundacji osoba dzwoniąca pyta Nas o gotowość do zostania Dawcą oraz o dostępność. Następnie jesteśmy pytani o stan Naszego zdrowia oraz dostajemy wszelkie wskazówki co krok po kroku będzie następowało. Na tym etapie zostaniemy umówieni w najbliższym ośrodku zdrowia , gdzie pobiorą Nam krew w celu przeprowadzenia weryfikujących badań potwierdzających zgodność tkankową pomiędzy Tobą a Pacjentem. Czas oczekiwania na decyzję kliniki Pacjenta zazwyczaj wynosi od 3 tygodni do 3 miesięcy po pobraniu krwi i przeprowadzeniu typizacji potwierdzającej.Po potwierdzeniu przez klinikę Pacjenta konieczności pobrania Twojego szpiku, zostaniesz umówiony w klinice pobierającej na szczegółowe badania.
Jakie badania należy przejść by zostać dawcą ?
- pobranie krwi
- badanie moczu
- usg brzucha
- zdjęcie RTG
- EKG
Jak pobiera się komórki macierzyste ?
- Z krwi obwodowej
Taki sposób jest stosowany w 80% przypadków. Przed pobraniem przez 5 dni Dawca przyjmuje czynnik wzrostu G-CSF, aby zwiększyć ilość komórek macierzystych w krwi obwodowej. Jest to substancja produkowana również naturalnie w organizmie człowieka np. w momencie przechodzenia infekcji. Podczas przyjmowania czynnika mogą wystąpić objawy grypopodobne. Komórki pobiera się metodą zwaną aferezą. W dniu pobrania krew Dawcy wyprowadzana jest z jednej ręki, następnie przechodzi przez maszynę, gdzie separowane są komórki macierzyste i wraca do organizmu poprzez drugą rękę. Metoda ta nie wymaga hospitalizacji .
- Z talerza kości biodrowej
Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym. Od znajdującego się w narkozie Dawcy pobiera się (przy użyciu specjalnej igły) z talerza kości biodrowej (nie jest to rdzeń kręgowy) ok. 1 litra mieszaniny szpiku kostnego i krwi. Mieszanina zawiera ok. 5% szpiku kostnego, regenerującego się całkowicie w organizmie w ciągu ok. 2 tygodni.Dawca przyjmowany jest na oddział zwykle dzień przed pobraniem szpiku. W szpitalu pozostaje 2-3 dni.
PRZYWILEJE DAWCY
Każdej osobie, która odda krwiotwórcze komórki macierzyste dając szansę na życie choremu, przysługuje w zależności od ilości pobrań odznaka "Dawcy Przeszczepu" lub "Zasłużonego Dawcy Przeszczepu".
Każdemu "Dawcy Przeszczepu" przysługują uprawnienia do korzystania poza kolejnością z ambulatoryjnej opieki zdrowotnej.
Każdemu " Zasłużonemu Dawcy Przeszczepu" przysługują uprawnienia do korzystania poza kolejnością z ambulatoryjnej opieki zdrowotnej oraz do bezpłatnego zaopatrzenia w leki podstawowe i uzupełniające oraz leki, które świadczeniobiorca posiadający tytuł „Zasłużonego Dawcy Przeszczepu” może stosować w związku z oddawaniem szpiku lub innych regenerujących się komórek i tkanek (do wysokości limitu określonego w art. 38 ust. 1 ustawy).
Jeżeli ktoś chce uzyskać większą wiedzę lub ma ochotę zamówić pakiet rejestracyjny to można to zrobić na stronie DKMS.
Pamiętajmy , że możemy pomóc drugiej osobie dla której jesteśmy jedynym ratunkiem.
Pomaganie nie boli , pomaganie cieszy :)
Ja choruję na nowotwór, więc nie mogę zostać dawcą, ale serdecznie zachęcam wszystkich do tak wspaniałego i wielkiego gestu wobec drugiego człowieka.
OdpowiedzUsuńPopieram bardzo <3
OdpowiedzUsuńJa się boję pobierania krwi, choćbym bardzo chciała być takim dawcą to nie dam rady.
OdpowiedzUsuńJestem, a kartę noszę w portfelu. Krew też oddaję regularnie.
OdpowiedzUsuńOd kilku lat jestem Dawcą, tak samo jak byłam Dawcą Krwi (ze względu na liczne wylewy podskórne jednak mi odradzono dawstwo). I zgadzam się też na przeszczepy w razie śmierci. Niech inni mają ze mnie pożytek skoro mogę coś od siebie dać.
OdpowiedzUsuńJa krwi oddawac nie moge ze wzgledu na to,że cale zycie mecze sie z anemia.
OdpowiedzUsuńOd trzech lat jestem zarejestrowania w tej bazie jednak nie miałam okazji jeszcze nikomu pomóc. Jeśli nadarzy się okazja, z pewnością nie będę się wahać.
OdpowiedzUsuńJestem zarejestrowana, jednak jeszcze nie zdarzyło mi się, że mogłam komuś pomóc. Jednak jeśli będzie kiedyś w moim życiu taka sytuacja to jak najbardziej nie będę rezygnować
OdpowiedzUsuńMasz rację. Trzeba pomagać i nie można być obojętnym. Dobrze, że napisałaś ten wpis.
OdpowiedzUsuńJestem zarejestrowana. Zgadzam się, że to coś, co warto zrobić. Dla nas może to oznaczać odrobinę bólu czy chwilową niewygodę, ale drugiemu człowiekowi może uratować życie.
OdpowiedzUsuńjestem dawca od kilku lat
OdpowiedzUsuńNigdy nie oddawalam krwi. Wiem o tym że każda kropla może uratować innym życie.. Pomaganie jest ok.
OdpowiedzUsuńNie mogę oddawać krwi ze względu na zdrowie. Niestety, to nie jest takie oczywiste, że każdy może być dawcą, a niektórzy naskakują na ludzi i się kłócą, że jak można nie chcieć pomóc. Cóż, można nie chcieć lub można nie móc, po prostu.
OdpowiedzUsuńw banku szpiku jestem od dawna, krem oddaję jeszcze dłużej. właśnie jak tylko wyzdrowieje mam w planach udać się do centrum krwiodawstwa :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio coraz więcej o tym myślę, póki co odkąd skończyłam 18 lat noszę zawsze przy sobie zgodę na pobranie organów w razie śmierci.
OdpowiedzUsuńTaka pomoc jest bardzo przydatna ;)
OdpowiedzUsuńPomoc jest ważna kazdemu może przydac się nasza cząstka 💗
OdpowiedzUsuńSama ze względów zdrowotnych nie mogła bym zostać dawcą, mój mąż regularnie oddaje krew ale planuje też zapisać się jako dawca szpiku
OdpowiedzUsuńJa jestem już w bazie od 8 lat ❤️
OdpowiedzUsuńJa już dawno jestem w bazie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety ze wzgledów zdrowotnych nie mogę ani oddać krwi ani być dawcą :)
OdpowiedzUsuńreally perfect information
OdpowiedzUsuńThis may be better for me.
OdpowiedzUsuńSzanuję wszystkich, którzy się rejestrują jako dawcy szpiku. To może uratować komuś życie :)
OdpowiedzUsuńnice post
OdpowiedzUsuńJa jestem zarejestrowana już od wielu, wielu lat. Póki co mój szpik nie był potrzebny, ale nigdy nie wiadomo.
OdpowiedzUsuńTo musi być niesamowite uczucie gdy wiesz, że gdzieś tam, Twój genetyczny bliźniak dostał od Ciebie szansę na nowe życie.
OdpowiedzUsuńPomaganie innym wyzwala w człowieku chęć działania. Ulga człowieka, który otrzyma pomocną dłoń rzutuje na całość. Tak naprawdę wszyscy czujemy się lepiej. Pomagajmy.
OdpowiedzUsuńTo świetna sprawa, niestety nie mogę być dawcą
OdpowiedzUsuńMyslę że nie nad czym się zastanawiać.
OdpowiedzUsuńJak czytam te wpisy nadchodzi nadzieja. Pomyśleć tylko, że tyle ludzi ma ochotę pomagać.
OdpowiedzUsuńBardzo ważny i potrzebny wpis! Same musimy oddać krew :)
OdpowiedzUsuńBardzo ważny wpis, warto o tym mówić! Od jakiegoś czasu myślę o tym, żeby zarejestrować się jako dawca i chyba wreszcie to zrobię. :)
OdpowiedzUsuń56 yr old programmer iii danielle shimwell, hailing from noelville enjoys watching movies like the private life of a cat and handball. took a trip to monastery and site of the escurial and drives a eclipse. internet
OdpowiedzUsuń