ZAP-IT jest rewolucyjnym, kieszonkowym urządzeniem, które niezwykle skutecznie uwalnia od uczucia swędzenia i obrzęku po ukąszeniu komarów, innych insektów, pokrzyw czy meduz!
Nie unikniemy ryzyka ukąszenia przez owady, jednak możemy znacząco zmniejszyć dolegliwości związane z ugryzieniem. Zatem co na ukąszenia komarów i innych insektów? ZAP-IT!
ZAP-IT niemal od razu redukuje zaognienia i uczucie swędzenia. Szczególnie przydatny dla wszystkich, którzy reagują alergicznie na ukąszenia insektów, jak i tych, którzy nie tolerują stosowania środków odstraszających owady!
JAK DZIAŁA ZAP-IT ?
Niewielki ładunek elektryczny generowany przez urządzenie, całkowicie bezpieczny dla ciała człowieka, zamyka komórki wokół podrażnionego miejsca. Klikając ZAP-IT kilka razy wokół ukąszenia uzyskuje się efekt hamowania wydzielania się histaminy, która powoduje uczucie świądu. Toksyny zostają zneutralizowane bez negatywnego efektu dla skóry, co zatrzymuje rozwój ogniska zaognienia i uczucie swędzenia. Najbardziej skuteczne jest kliknięcie kilka razy wokół miejsca ukąszenia i 2x w samo jego centrum.
Błyskawicznie niweluje uczucie swędzenia i chęć podrapania się. Likwiduje zaognienia i przebarwienia skóry. Łatwy w użyciu nadaje się do zastosowania na ukąszenia większości insektów.
Moja opinia :
Od razu na wstępie muszę zaznaczyć, że komary są moim utrapieniem i zawsze jak się pojawiają mam wiele ukąszeń, chyba mam słodką krew :) dlatego też bardzo się ucieszyłam, że w moje ręce wpadł ZAP-IT. Wiadomo przecież, że jak nas coś ugryzie to pierwsze co robimy to drapiemy miejsce ukąszenia. ZAP-IT to niewielkie urządzenie, które przykładamy do miejsca ukąszenia i wystarczy jeden pstryk i uczucie swędzenia praktycznie znika. W tym roku komary na szczęście mogę policzyć na palcach jedne ręki, ale podczas kąpieli w basenie "atakowały" mnie bąki i to na ich ukąszenia wypróbowałam ZAP-IT i muszę wam powiedzieć że to na prawdę działa. Samo pstryknięcie na gołą skórę to uczucie jakby uszczypania a potem ulga i nic nie swędzi, a ochota na drapanie znika :) Urządzenie nie potrzebuje żadnych baterii, jest małe, poręczne i działa do 1000 kliknięć ja jestem z niego bardzo zadowolona i jak najbardziej polecam.
jeszcze żaden komar mnie w tym roku nie ugryzł! :D
OdpowiedzUsuńmnie na szczęście też, chyba wyginęły
Usuńhaha mnie w tym roku również ani jeden nie ugryzł ;P dopiero teraz zdałam sobie z tego sprawę
UsuńWłaśnie dziś obudziłam się z cała twarza pogryzioną przez komara, któy najedzony siedział sobie i drzemał mi na firance. On zadowolony, a ja? Opuchnięta... szkoda że nei mam tego przy sobie :C
OdpowiedzUsuńPrzydatna rzecz :) Warto mieć przy sobie :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o takim urządzeniu, ale wygląda całkiem ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńAle fajny bajer :) Chetnie bym wyprobowala, bo ostatnio komary daja mi popalic ;)
OdpowiedzUsuńu mnie działała :D i jest fajny bo mały i wszędzie wejdzie nawet do najmniejszej torebeczki ;d
OdpowiedzUsuń