W sobotę 14.01.2023 roku miałam okazję uczestniczyć w kolejnym już spotkaniu Blogerek ( w sumie już się pogubiłam które to było ) . Na początku to ja miałam być organizatorką spotkania i to ja załatwiłam lokal, jednak biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenie w organizacji tego typu spotkania mogę śmiało stwierdzić , że każda z 5 dziewczyn , która uczestniczyła w Naszym spotkaniu ma miano organizatora.
No co tu dużo mówić na początku miało nas być 8 potem 7 , aż stanęło na 5 osobach. Pewnie spytacie dlaczego ? a to dlatego , że jak ktoś usłyszał , że ma napisać recenzję z otrzymanych rzeczy oraz oczekujemy choć małej pomocy to od razu był na NIE. Pamiętajcie takie spotkanie nie polega tylko na tym by przyjechać, wypić kawę , zabrać rzeczy od sponsorów i na tym zniknąć.
Wracając do samego spotkania to odbyło się ono w restauracji Sąsiedzka w Bochni. Pierwsza na miejscu byłam ja , zaraz po mnie przybyła Kamila, którą miałam okazje poznać po raz pierwszy. Tyle co zdążyłam wnieść swoje paczki od sponsorów, za które bardzo serdecznie dziękuje :) na miejscu pojawiła się Renata oraz Ewelina , które miałam już okazję poznać na innych spotkaniach. Nie długo potem przybyła Evi z mężem.
Jak przystało na takie spotkanie każda z Nas zamówiła coś do picia i rozpoczęłyśmy wspólne rozmowy. Było dużo śmiechu oraz zabawy. Był też czas by wymienić się swoimi spostrzeżeniami i radami na temat współprac z firmami. Czas mijał szybko , zdecydowanie za szybko.
Przyszła pora na licytację podczas której udało się zebrać dużo pieniędzy , które zostaną zamieniona na karmę dla zwierzaków ze schroniska w Borku. Było co licytować firmy się naprawdę bardzo postarały , za co serdecznie dziękuje. Każda z Nas również podarowała od siebie rzeczy dla zwierzaków.
Potem przyszedł czas na rozdanie paczek z rzeczami od sponsorów. Było ich aż 70 , więc było co rozdawać i co podziwiać :) Będzie też co opisywać , więc wypatrujcie postów już nie długo.
Po tak wyczerpujących godzinach każda z Nas była mega głodna. Jednak restauracja w której odbywało się spotkanie nie raczyła Nas poinformować, że ze względu na odbywającą się w restauracji imprezę Nam zamówień składać nie wolno. Wielki minus dla nich no ale co zrobić. Jak przystało na zdolne kobiety zamówiłyśmy sobie dwie pyszne pizze z Dagrasso :)
I tak najedzone wzięłyśmy się za znoszenie naszych paczek do samochodów i spotkanie dobiegło końca.
Co dobre za szybko się kończy niestety.
W tym miejscu bardzo chce podziękować Evi za ogrom pracy , który włożyła w załatwienie wszystkich rzeczy jej mężowi za pomoc w zapakowaniu tych ciężkich paczek. Renacie za świetne towarzystwo - jak zawsze w jej towarzystwie człowiek się nie nudzi. Ewelinie i Kamili za przybycie i miłe towarzystwo.
Wypatrujcie posta ze sponsorami już na dniach , będzie co pokazywać.
Świetne spotkanie ze wspaniałą inicjatywą. Warto pomagać.
OdpowiedzUsuńMy to z roku na rok coraz młodsze :) Piękna relacja ! Dziękuje Monia za wszystko ! Oby więcej takich spotkań :)
OdpowiedzUsuń