Nie wiem jak u Was, ale u mnie od 3 dni ciągle pada, pada i pada do tego silnie wieje, więc taka pogoda powoduje u mnie przygnębienie oraz brak chęci do działania. Dlatego też postanowiłam umilić sobie w jakiś sposób ten brzydki czas.
Uwielbiam się otaczać pięknymi zapachami, ale świece towarzyszą mi głównie w okresie jesienno-zimowym, ale dziś zrobiłam wyjątek i sięgnęłam po świece od Bispola.
Świece w szkle bardzo lubię bo nie muszę kombinować w czym je zapalić. Dziś postawiłam na 2 zapachy cynamonu i pomarańczy. Te zapachy nie wiem czemu, ale kojarzą mi się ze świętami.
Obie świece według producenta palą się 24 godziny. Bardzo lubię te zapachy, gdyż nie są przesadzone i nie duszę się w pomieszczeniu gdy mam zapalone świece. Wypalają się dość równomiernie i praktycznie do samego końca. Pomarańcza pachnie lekko słodkawo natomiast cynamon pachnie cynamonem :) Co bardzo ważne knot podczas palenia nie kopci. Spróbowałam także zrobić miksa tych dwóch zapachów i powiem Wam, że bardzo mi on odpowiada.
Te małe świece tzw. podgrzewacze mimo iż malutkie palą się 6 godzin dość sporo jak na takie maleństwa. Intensywność zapachowa jest o wiele bardziej mocniejsza na sucho niż po zapaleniu, dlatego też wkładam je do szafki, gdzie po otwarciu czuć piękny zapach.
Zapachy nie były duszące ani przytłaczające wręcz przeciwnie tworzyły fajny klimat w mieszkaniu.
Dzięki przedstawionemu zestawowi w moim domu pięknie zapachniało a wieczorem panował cudowny, romantyczny klimat. Jestem zadowolona z wszystkich przedstawionych zapachów, które bardzo mi się spodobały, choć preferuje robić miksy zapachowe. Z chęcią poznam nowe warianty zapachowe.
Palicie tego typu świece w domu ?
miałam wiele świec i podgrzewaczy tej marki, szczególnie lubię te w szkle, ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię świece zapachowe :) Bo nadają niepowtarzalnego klimatu wnętrzom :) Świetnie sprawdzają się u mnie także woski!
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece zapachowe. 😊
OdpowiedzUsuńZapach tych cynamonowych musi być cudowny
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą markę świec:*
OdpowiedzUsuńU mnie też ciągle pada, świeca na poprawę nastroju to super pomysł
OdpowiedzUsuńświeczkio to moja mała miłość, uwielbiam wręcz
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki zapachowe, dają taki klimat :)
OdpowiedzUsuńSuper świeczki w sam raz na długą kąpiel :D
OdpowiedzUsuńBardzo często kupuję ich świeczki i uwielbiam je.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię świeczki tej firmy. Mają piękne zapachy ;)
OdpowiedzUsuńU nas leż leje i leje.
OdpowiedzUsuńMam okna dachowe i ciągle słyszę szum deszczu.
A świece.
Uwielbiam.
Aż tutaj czuję ten zapach :)
Jestem maniakiem zapachów ❣️ A świece po prostu uwielbiam 😊
OdpowiedzUsuńŚwieczki, ale równiez kadzidła jak i lampy zapachowe to u mnie podstawa w domu.
OdpowiedzUsuńU mnie też pada. Nie przyszło mi do głowy żeby uprzyjemnić sobie deszczową aurę pachnącymi świecami. Nie miałam okazji jeszcze wypróbować produktów tej marki. Zainteresowały mnie podgrzewacze i Twój sposób na nie :)
OdpowiedzUsuńMiałam ich świeczki i je uwielbiałam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam swieczki! I zwlaszcza zima czesto je pale;)
OdpowiedzUsuńŚwieczki są wspaniałe. Pachną i wyglądają cudownie, często ich używam. Nie dziwię się, że pomarańcza i cynamon to zapachy, które kojarzysz ze świętami, bo sama mam tak samo :) Świetny post!
OdpowiedzUsuńZnam bardzo dobrze świeczki tej marki, bo sama często je palę u siebie w domu :D
OdpowiedzUsuńkocham świąteczne zapachy przez cały rok <3
OdpowiedzUsuńmojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Uwielbiam świece w domu. Jesienią i zimą palę je częściej, ale i teraz, gdy pogoda zrobiła się deszczowa, chętnie sobie w ten sposób umilam wieczór.
OdpowiedzUsuńuwielbiam świece bispol, najlepsze i w rozsądnej cenie
OdpowiedzUsuńIch świece są najlepsze
OdpowiedzUsuńTakie klimaty bardzo lubię :) mam dużo świeczek i najróżniejszych zapaszków :)
OdpowiedzUsuńnie wiem jak świeczka, ale pomarańczowe podgrzewacze z Bispola były mega aromatyczne! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie świeczki.
OdpowiedzUsuńśweice zapachowe chetnie kupuje na prezent
OdpowiedzUsuńuzywamy takich świerczrk ale już jesienią i zimą.
OdpowiedzUsuńJa jestem chyba jedyną kobietą, która nie lubi świeczek zapachowych
OdpowiedzUsuńZnam ich podgrzewacze, nawet lubię ale świątecznie się zrobiła, jak zobaczyłam pierwsze fotki :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię, kiedy w pokoju tli się świeczka. Od razu robi się przytulniej. Świeczki zapachowe należą do moich ulubionych, a t od Bispol przodują w domu. Niesamowicie pachną i wypełniają tym aromatem całe pomieszczenie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam świece zapachowe :-) co chwilę testuje nowe :-D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię świeczki zapachowe :)
OdpowiedzUsuńOsobiście bardzo lubię świece tej marki :)
OdpowiedzUsuńCzasami palę takie świece. Dodają klimatu i sympatycznej atmosfery
OdpowiedzUsuńLubię bardzo, teraz Bispol wypuścił fajne nowe serie świec :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze świeczek tej firmy.
OdpowiedzUsuńKocham świeczuszki ! Robią klimat !
OdpowiedzUsuń