Każda osoba powinna czuć się dobrze we własnej skórze. Nie ważne czy jesteś na diecie , ćwiczymy czy też mamy nagły wzrost masy ciała. Warto zawsze dbać o naszą skórę nawet czasami warto robić to zapobiegawczo. Ja należę do osób, które nie wieżą w cuda , nie ma co się oszukiwać że np, jak chcemy schudnąć to wystarczy sięgnąć po tabletki odchudzające i czekać na działanie. Nie oszukujmy się bez naszej pracy nad naszym ciałem nie osiągniemy żadnych efektów.
Niestety bardzo często bywa tak że zależy nam na jakimś efekcie i osiągamy go i niby problem znika, ale pojawiają się skutki uboczne. Tak jest np, podczas odchudzania ileż to razy osoby, które miały duży nadmiar skóry ciężko pracą osiągały zadowalający efekt zmniejszenie kilogramów. Jednak bardzo często skutkiem odchudzania bywają rozstępy.
Czym są rozstępy ?
Rozstępy (łac. striae distensae) – wrzecionowate pasma, występujące najczęściej na skórze ud, brzucha, pośladków, rękach i piersi, a nawet plecach. W przypadku osób uprawiających kulturystykę lub sporty siłowe rozstępy najczęściej występują od wewnętrznej strony ramion, pod ramionami, na klatce piersiowej, barkach, wewnętrznej stronie ud. U osób, które przejawiają szybki przyrost masy mięśniowej rozstępy często występują w okolicy bicepsa. Podobnie u kobiet po zabiegu powiększania piersi, ze względu na zbyt mocne rozciągnięcie skóry mogą pojawić się rozstępy.
zródło: Wikipedia
Jak walczyć z rozstępami :
Warto stosować dietę bogatą w witaminy A, E, PP, B5 oraz mikroelementy zwłaszcza krzem i cynk oraz regularnie ćwiczyć.
Peelingi złuszczają martwy naskórek, dzięki czemu skóra lepiej chłonie składniki odżywcze zawarte w kosmetykach, warto już wtedy zacząć stosować krem na rozstępy.
Ćwiczenia to także bardzo ważny aspekt nie tylko w walce z rozstępami.
Można także ingerować bezpośrednio na skórę przy pomocy zabiegu mezoterapii.
Duży wpływ na powstawanie zmian skórnych ma także nieprawidłowa i źle zbilansowana dieta. Dużą rolę odgrywa również odpowiednie nawodnienie organizmu, należy wypijać co najmniej 1,5 l płynów dziennie.
Rozstępy to uciążliwy kłopot natury kosmetycznej. Zmniejsza on naszą atrakcyjność i sprawia , że czujemy się źle we własnym ciele. Jednak z rozstępami możemy sobie poradzić trzeba tylko działać, najlepiej zaraz po pojawieniu się pierwszych ich oznak. Odpowiednie połączenie zdrowego trybu życia z aktywnością fizyczną a także pomocą lekarza, np : dermatologa potrafią doprowadzić do zadowalających nas efektów.
Pamiętaj rozstępy to problem z którym możesz sobie poradzić nie siedź więc z założonymi rękami tylko działaj.
gdy byłam nastolatką strasznie się bałam, że mogę mieć rozstępy, teraz od lat mi towarzyszą i nie robię z tego wielkiego problemu, niemal każdy je ma, gorszy jest dla mnie cellulit
OdpowiedzUsuńNa szczęście z rozstępami nie mam problemów :)
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Na pewno się przyda.
OdpowiedzUsuńNiestety, wszelkie zabiegi kosmetyczne to tylko doraźna pomoc. Wiele zależy od predyspozycji genetycznych.
OdpowiedzUsuńKażda z nas coś tam ma :D
OdpowiedzUsuńRozstępy to niestety częsty problem. Na szczęście tak jak piszesz, dobra dieta plus dobrze dobrana pielęgnacja potrafią zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wartościowy wpis. 😊
OdpowiedzUsuńNiestety powstałe już rozstępy dość ciężko całkowicie usunąć, dlatego najlepiej im zapobiegać :)
OdpowiedzUsuńMam, ale wcale a wcale mi nie przeszkadzają :D
OdpowiedzUsuńpamiętam jak w liceum koleżanka nie chciała jechać na plaże "bo nie pokaże się w bikini", tylko nie wiedziała, że jej kilka małych kresek na boczku to jest nic w porównaniu do moich tygrysich pasów na boczkach, piersiach, udach i pupie (przytyłam i schudłam 325 kg w niemal rok...). Ja nie miałam z tym problemu :) chociaz myslałam o białych tatuażach w największych bliznach. Teraz, po latach, są niemal niewidoczne, albo przynajmniej ja nie zwracam na nie uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie mam rozstępów, bardziej dopadł mnie problem cellulitu.
OdpowiedzUsuńMi nie przeszkadzają moja rozstępy mam kilka na pośladkach. Taki już mój urok powiedzmy że znak rozpoznawczy hahaha. myślę że nie ma ideałów i trzeba się pogodzić z tym że każdy ma jakieś mankamenty. Nie ma sensu się zadręczać.
OdpowiedzUsuńNa szczęście rozstępy to nie mój problem. Bardzo się ich bałam w ciąży, ale się nie pojawiły, ufff😊
OdpowiedzUsuńmam i juz sie przyzwyczailam;)
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam tego problemu... Jeszcze... ;)
OdpowiedzUsuńJa mam po ciąży traktuje je jako pamiatkę
OdpowiedzUsuńNa szczęście nawet po ciązy akurat ten problem mnie ominał ;)
OdpowiedzUsuńNie zwracam na nie uwagi. Kobieca przypadłość. Jednak warto zdrowo się odżywiać i dbać o siebie dla lepszego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńhttps://fashionforazmariaa.blogspot.com
Miałam sporo kompleksów związanych z rozstępami, szczególnie po ciąży, ale zaakceptowałam swoje ciało :) staram się oczywiście je rozjaśniać, stosuje zabiegi, ale nie katuje się :)
OdpowiedzUsuńJa na rozstępy stosowałam szczotkę do masażu. Daje świetne efekty, szczególnie w połączeniu z dobrym kremem.
OdpowiedzUsuńMam rozstępy bo kiedyś ekspresowo tyłam ale nie mam z tym jakiegoś większego problemu. Wiadomo nie wygląda super sexy ale... Kurcze ludzie mają dużo większe problemy i żyją 😃
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis. Chociaż na razie nie mam takiego problemu ;)
OdpowiedzUsuńU mnie rozstępy pojawiły się w ciąży, ale nie mam z tego powodu jakiś kompleksów, nawet je lubię :D
OdpowiedzUsuńPo ciąży mam sporo rozstępów, jednak są stre i ich usunięcie za pomocą kremów czy innych produktów jest nie możliwe
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam rozstępów. Bardzo ciekawy post godny polecenia
OdpowiedzUsuńJa mam kilka rozstępów ale nie przejmuje się nimi :)
OdpowiedzUsuńNiestety z rozstępami trudno się walczy.
OdpowiedzUsuńMam rozstępy i akceptuje je na moim ciele. :)
OdpowiedzUsuńOk rozumiem, że można mieć kompleksy z tego powodu. Ale ja swoje rozstępy lubię. Są unikatowe tak jak odcisk palca i moim zdaniem dodają uroku
OdpowiedzUsuńBardziej niz rozstepy przeszkadza mi rozciągnięty po ciążach pępek 😁
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takich problemów, ale mylę że najlepszym sposobem byłby olejek i masaż
OdpowiedzUsuńKiedyś rozstępy mi przeszkadzały... potem miałąm wypadek i mam tyle blizn, że właściwie się pogodziłam ze wszystkim. ale jednak ciągle coś na nie stosuję :)
OdpowiedzUsuńja robię sobie masaż chińską bańką, lepiej jem , dużo wody piję, ale musiałabym też wprowadzić cwiczenia,ale brak mi motywacji :(
OdpowiedzUsuńOd dawna borykamy się z rozstępami i niestety nadal ich nie zwalczyłyśmy :/
OdpowiedzUsuńJak już masz rozstępy to ich nie zlikwidujesz...Można zmniejszyć ich widoczność i tyle.
OdpowiedzUsuńprzydatny wpis dla osób, które borykają się z cellulitem.
OdpowiedzUsuńMam rozstępy, ale niestety nie da się ich pozbyć. Zgadzam się z Aleksandrą, jedynie możemy zmniejszyć ich widoczność ;)
OdpowiedzUsuńJa myślę że jednak rozstępy to my nosimy w genach i jak się mają pojawić to i tam to zrobią...
OdpowiedzUsuń