Olejki nie należą do kosmetyków za którymi przepadam, nie cierpię tej klejącej się tłustej warstwy.
No, ale nie każdy produkt należy skreślać na starcie :) a że bardzo lubię poznawać nowe marki a marka Palmers do takowych należy to dałam szansę temu olejkowi.
Produkt w fajnej promocji możecie zakupić w drogerii Hebe. Poręczna buteleczka o pojemności 192 ml zawiera napisy niestety nie po polsku, ale na odwrocie znajduje się mała karteczka z informacją w języku polskim ( najlepiej przeczytajcie ją od razu bo pod wpływem wody kartka odpada ).
W butelce na szczęście znajduje się działająca bez zarzutu pompka za co wielki plus dla producenta.
Producent zapewnia :" Kto by pomyślał, że olejek do twarzy może również ją oczyszczać?
Fenomen tego typu produktów jest znany i szczególnie doceniany na dalekim Wschodzie. Innowacyjny olejek zawiera kombinację 8 specjalnie dobranych, naturalnych olejków: arganowego, morelowego, sezamowego, ze słodkich migdałów, jojoba, z pestek winogron, sojowego oraz ryżowego. Ta nowoczesna emulsja przeznaczona jest dla każdego rodzaju skóry, pozostawia skórę czystą oraz nawilżoną."
Sposób użycia :
Nanieś na wilgotną twarz, delikatnie wmasuj. Dodaj trochę wody dla wytworzenia się lekkiej pianki, następnie dokładnie spłucz. Możesz zmywać nim oczy. Najlepsze efekty osiągniesz stosując preparat z kremowym żelem do mycia twarzy. Odpowiedni dla cery wrażliwej.
Bardzo dobrze zmywa,rozpuszcza makijaż,nawet tusz wodoodporny. Skóra po oczyszczeniu jest bardzo przyjemna, nawilżona - pozostawia tłusty filtr, za czym akurat nie przepadam. Z racji tego, że jest to olejek – nie pozostawia ściągniętej skóry. Pachnie trochę migdałowo ale nie za słodko. Produkt jest bardzo wydajny, więc starczy na dłuższy czas.
Działanie i cechy produktu:
- • 8 czystych olejków, które delikatnie oczyszczają i nawilżają skórę podczas mycia
- • kosmetyk nie natłuszcza cery, można go stosować nawet przy tłustej skórze
- • nadaje się do demakijażu oczu
• przebadany okulistycznie i dermatologicznie
• nie zawiera parabenów, ftalanów, oleju mineralnego, siarczanów ani barwników
Mimo tej tłustej warstwy olejek jest na prawdę świetny i co ważne w żaden sposób mnie nie uczulił, po przemyciu nie szczypały mnie nawet oczy co zdarza się często przy innych tego typu produktach. Można go kupić za 30 zł w promocji i mimo iż nie jestem z niego zadowolona w 100% to pozostanie on ze mną na dłuższy czas.
Znacie produkty Palmers ? lubicie tego typu olejki ?
Uwielbiam olejki do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, z tym olejkiem się jeszcze nie spotkałam. Pewnie to dlatego, że nie używam olejków do demakijażu... :P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię.:)
OdpowiedzUsuńJa też nie przepadam za tłustą powłoką:) Olejków używam rzadko :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam olejku do demakijażu a bardzo bym chciała wypróbować.
OdpowiedzUsuńMarkę znam ale produktu nie. Obecnie używam olejku do demakijażu od Resibo.
OdpowiedzUsuńRównież nie lubię takiej lepkiej warstwy, jaką daje olejek.. super ze sie sprawdza i ze jest fajny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki - sama - mam od nich MASECZKĘ do twarzy i bardzo ją sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam olejku do demakijażu. Jestem ciekawa czy by mi przypadl do gustu :)
OdpowiedzUsuńmiałam bardzo dobre olejki ale też koszmarne (clarena) .lubię kosmetyki Palmers
OdpowiedzUsuńFantastic post!
OdpowiedzUsuńKisses ...
Dilek .
Nie znoszę olejków. Ostatnio jestem na etapie żelu micelarnego i zdaje się, ze znalazłam kosmetyk idealny. ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię olejki jedynie do włosów - do demakijażu ich wprost nie znoszę, szczególnie jeśli chodzi o oczy.
OdpowiedzUsuńMi najłatwiej olejkami się zmywa tusz i kreski :)
OdpowiedzUsuńMiałam olejek do demakijażu z innej firmy i nie bardzo przypadł mi do gustu bo szczypał w oczy.
OdpowiedzUsuńRzadko kiedy sięgam po olejki do demakijażu.
OdpowiedzUsuńJa rzadko kiedy sięgam po olejki do demakijażu bardziej wolę mleczka czy płyny micelarne :)
OdpowiedzUsuńJa z olejkami mam relacje love hate. Latem nie używam :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu polubiłam się z olejkami do demakijażu. Będę musiała wypróbować też ten z Palmers.
OdpowiedzUsuńja wolę micelki, jakoś te oleje żle działają na moją skórę
OdpowiedzUsuńNie przepadam za olejkami do demakijażu :-)
OdpowiedzUsuńPróbowałam kilka olejków do demakijażu ale tylko jeden był ok, natomiast tego nie miałam,a firme lubię
OdpowiedzUsuńDo demakijażu używam mleczka, ale po nim myje twarz właśnie olejkiem, bardzo je lubię w pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńBrzmi super. Dla mnie wazne w pielęgnacji
OdpowiedzUsuńNie przepadam za olejkami do demakijażu. Po jego zastosowaniu czuję się niekomfortowo. Miałam olejki z różnych firm i żaden z nich nie przekonał mnie do siebie.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię olejków do demakijażu , nie mogę się do nich przekonać - wolę jednak mleczko.
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za olejkami do demakijażu.
OdpowiedzUsuńMiałam z innej firmy olejek do demakijażu i nie sprawdził mi się najlepiej. Może ten będzie o wiele lepszy :)
OdpowiedzUsuńużywam o podobnym składzie olejku. lubie takie formuły
OdpowiedzUsuńZ Palmers miałam genialny olejek do twarzy, skóra była po nim bardzo gładka
OdpowiedzUsuńMarkę znam ale jeszcze nigdy nie używałam olejku do demakijażu...
OdpowiedzUsuńKiedys robilam demakijaz olejkiem
OdpowiedzUsuńTeraz raczej od tego odchodze, bo cos mnie dosc mocno zapchalo i mam zaskorniki zamknięte
Cześć witam cię bardzo serdecznie w ten pochmurny czerwcowy dzień patrzę przez okno i widzę ciężkie szare niebo podejrzewam że skończy się to deszczem ale w chwili obecnej Cieszę się rześkim powietrzem i wiatrem który właśnie się bawi listkami bzu Co prawda nie ma już kwiatów bzu ale miło patrzeć na poruszające się listki jest to miłe dla oka jeśli chodzi o mnie Ja nie stosuje takich olejków przyznam szczerze Nie wiem dlaczego jeszcze nie próbowałam ale kilka miesięcy wstecz Nakładałam sobie olejek na noc na twarz i przyznam szczerze że byłam bardzo zadowolona i I choć po kilku dniach wyszły mi różne niedoskonałości to po dłuższym stosowaniu olejku cieszyłam się nawilżoną i ładną buzią i chyba muszę powrócić do tego rytuału bo od dłuższego czasu olejki poszły w odstawkę Pozdrawiam cię pięknie życzę ci przyjemnego dnia i tego by olejek nie cieszył mimo swych małych mankamentów Trzymaj się ciepło 👾
OdpowiedzUsuńTe 8 różnych olejków to zdecydowanie duży plus, ale za tą cenę chyba wolę kupić młyn micelarny i coś jeszcze. :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś olejku, choć akurat nie tego. U mnie sprawdza się świetnie, z pominięciem oczu, tusz do rzęs zawsze muszę zmyć czymś mniej tłustym. :)
OdpowiedzUsuńZa olejkami nie przepadam
OdpowiedzUsuńCiekawy olejek, ale ten tłusty film po jego użyciu trochę mnie zniechęca :/
OdpowiedzUsuńJa nie lubię olejków :)
OdpowiedzUsuń